Do tej pory przeciętny Polak pod słowem „inwestowanie” widział miesięczną, bądź kilkumiesięczną lokatę terminową w banku. Inwestowanie w fundusze lub akcje było raczej nieznane. Cały czas jednak pozostajemy nieco w tyle za Europą Zachodnią, gdzie inwestowanie długoterminowe kojarzy się z o wiele dłuższym okresem, aniżeli u nas w kraju. Pomimo tego, należy uznać za sukces, iż Polacy coraz częściej rozpoczynają swoją przygodę z inwestowaniem na „dłuższą metę”, która w ich mniemaniu wynosi około pięciu lat. Do tego, by obywatele naszego kraju przekonali się do inwestycji w horyzoncie 20-30 letnim potrzeba właśnie około 25 lat. Warto podkreślić, że część z nich mamy już za sobą.
Niewielu w naszym kraju interesuje się inwestowaniem. Należy jednak uważać na brak wiedzy, który może się okazać krytyczny. Często się bowiem zdarza, że ludzie, widząc, że inni zarobili sporo pieniędzy, korzystając z hossy na giełdzie, decydują się również zainwestować swoje pieniądza. Nierzadko jednak się okazuje, że po hossie nadeszła oczywiście bessa, a nowi, nie znający się na rzeczy inwestorzy, tracą powoli swój kapitał. Dla wielu jest to powodem wycofania reszty swoich pieniędzy z giełdy i raz na zawsze znienawidzenia inwestowania.