Za sprawą PZU polska giełda jest na razie miejscem największego debiutu 2010 roku w Europie.

Polska giełda będzie w tym roku miejscem debiutu kilku ważnych spółek. Aktualnie przygotowywana jest oferta publiczna PZU. Inwestorzy indywidualni będą mogli nabyć maksymalnie 30 akcji (chyba że są związani z firmą w różny sposób: jako pracownicy, agenci, przedstawiciele handlowi - wówczas mogą zapisać się na dodatkowe 50 udziałów). Wartość jednej akcji wyceniono na nieco ponad 320 zł.

Wszyscy zastanawiają się, ile da zarobić swoim akcjonariuszom w momencie debiutu PZU. Eksperci są zdania, że nie będzie to astronomiczny zysk, ponieważ ścierają się dwie koncepcje: Skarbu Państwa, który dąży do tego, aby papiery były możliwie tanie (wówczas będzie je mogło nabyć więcej drobnych inwestorów), oraz holenderskiego większościowego udziałowca Eureko, które w umowie z państwem zobowiązało się do sprzedaży PZU, więc dąży do uzyskania możliwie wysokiej stawki.

Pojawianie się PZU na parkiecie jest na razie największym debiutem w Polsce i Europie. Poza firmą ubezpieczeniową giełda w Warszawie poszerzy swe grono jesienią o kolejnego giganta - przedsiębiorstwo energetyczne Tauron. Warto śledzić aktualności giełdowe, które mogą pomóc w podjęciu decyzji o inwestowaniu w papiery koncernu.